Pytanie do prawniczek
: pt lip 05, 2024 11:03 am
Drogie Prawniczki!
Prosiłabym o pomoc - jak wyglada u Was praktyka przy pozwach rozwodowych bez orzekania o winie:
1. Czy wnosicie o przesłuchanie stron celem wykazania faktu trwałego i zupełnego rozkładu pożycia, czy odpuszczacie? Jedyny dowód jaki mam w tej chwili to akt małżeństwa
2. W zakresie kosztów: czy a) zasadzenie od pozwanego na rzecz powodki zwrotu kosztów postępowania wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego, b) wzajemne zniesienie się kosztów postępowania c) zasadzenie od pozwanego na rzecz powodki zwrotu kosztow w wysokości 300 zł ?
3. Obawiam się ze pozwany może wnieść w odpowiedzi orzeczenie o winie - czy w jakiś sposób „zabezpieczacie się” przed tym w pozwie?
Prosiłabym o pomoc - jak wyglada u Was praktyka przy pozwach rozwodowych bez orzekania o winie:
1. Czy wnosicie o przesłuchanie stron celem wykazania faktu trwałego i zupełnego rozkładu pożycia, czy odpuszczacie? Jedyny dowód jaki mam w tej chwili to akt małżeństwa
2. W zakresie kosztów: czy a) zasadzenie od pozwanego na rzecz powodki zwrotu kosztów postępowania wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego, b) wzajemne zniesienie się kosztów postępowania c) zasadzenie od pozwanego na rzecz powodki zwrotu kosztow w wysokości 300 zł ?
3. Obawiam się ze pozwany może wnieść w odpowiedzi orzeczenie o winie - czy w jakiś sposób „zabezpieczacie się” przed tym w pozwie?