Naturalne dodatki i przyprawy w kuchni orientalnej

Traditional oriental spices in Indonesian bowls
Bazylia, sos sojowy, imbir i mylona z curry garam masala – oto przykłady przypraw oraz ich mieszanek mających swe źródło w kuchni orientalnej. I choć przykłady można by mnożyć, to właśnie te zioła i dodatki znajdziemy niemal w każdym domu. Z jakimi daniami dobrze komponują się bazylia i imbir? Po czym poznać, że mamy do czynienia z naturalnym sosem sojowym? I czym różni się garam masala od curry?

Bazylia

Wyciągamy pizzę z pieca i posypujemy ją aromatyczną bazylią. Przyrządzamy pesto, którego podstawowym składnikiem jest bazylia. Przygotowujemy sałatkę – pomidor, ser mozzarella i koniecznie bazylia. A może duszone owoce morza z dodatkiem rozdrobnionej bazylii? Owa roślina przyprawowa podkreśla smak wielu potraw i sosów. Najchętniej sięgamy po tę świeżą, z dużymi i soczystymi liśćmi, niemniej jednak bazylia suszona też jest popularna. Zioło to kojarzymy przede wszystkim z kuchnią włoską (i słusznie – w końcu Włosi uwielbiają bazylię), niemniej jednak pochodzi ono z Indii i w kuchni azjatyckiej jest również bardzo ważne.

Sos sojowy

Tutaj nie ma wątpliwości – sos sojowy przywodzi na myśl szczególnie kuchnię azjatycką. Krążki sushi zanurzamy właśnie w sosie sojowym (prawidłowo od strony ryby, nie maczamy ryżu w sosie!). To świetne uzupełnienie mięs, tofu oraz warzyw. Cukinia, marchew, papryka usmażone z dodatkiem sosu sojowego – pyszna kolacja gotowa.

Jak mówi przedstawiciel sklepu Batom oferującego zdrową żywność, pamiętajmy, że wysokiej jakości sos sojowy powstaje w procesie naturalnej fermentacjiWoda, pszenica, soja i sól – skład produktu powinien być krótki. Barwniki, regulatory kwasowości, konserwanty, glutaminian sodu? Nic z tych rzeczy!

Imbir  

Wielu z nas kojarzy imbir, tak jak sos sojowy, z sushi. Przegryzamy go w postaci marynowanych plasterków między kęsami, aby oczyścić kubki smakowe. Warto mieć świadomość, że imbir dobrze komponuje się także z innymi daniami i przekąskami, zarówno słonymi, jak i słodkimi. Uwydatnia smak na przykład pieczeni wieprzowej, duszonej kaczki, sałatki z łososiem, naleśników z twarogiem lub owocowym dżemem czy pierników. A może woda z cytryną, pieprzem cayenne, miodem i imbirem? To niezawodny sposób na pobudzenie i orzeźwienie, szczególnie o poranku! Jest też coś dla miłośników kawy: miód utarty z imbirem zalany espresso, a do tego mleczna pianka (albo bita śmietana!).

Garam masala

Nazwę garam masala należałoby przetłumaczyć jako gorące przyprawy. Jeśli kupimy taką właśnie mieszankę, w jej składzie najczęściej znajdziemy kolendrę, gałkę muszkatołową, pieprz czarny, pieprz cayenne, kardamon, goździki oraz cynamon. Taką rozgrzewającą kompozycję możemy przygotować samodzielnie (zadanie nie jest czasochłonne – wystarczy dwadzieścia minut, niezależnie od przepisu). Warto wykorzystać naturalne przyprawy, wówczas zyskujemy pewność, że używamy zdrowych składników, doprawiając posiłki.

Ciekawostka: często między garam masalą a curry stawia się znak równości. A niesłusznie! Curry to mieszanka zawierająca kurkumę, której nie ma w składzie garam masali. Dlatego też pierwsza kompozycja przypraw ma żółtopomarańczowy kolor, druga z kolei przybiera odcień brązowobordowy. Ponadto curry ma mniej intensywny aromat. Jeśli zaś chodzi o moment, kiedy to najlepiej dodawać owe mieszanki do potraw, po curry powinniśmy sięgnąć podczas gotowania, garam masalę – gdy gotowanie zakończymy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*