Niepozorne początki
Dziewięć na dziesięć przypadków zachorowań na raka szyjki macicy wywołuje wirus brodawczaka ludzkiego. Szacuje się, że jego nosicielkami jest nawet do 80% kobiet! Mówiąc obrazowo, oznacza to, że gdy siedzicie w piątkę z koleżankami, cztery z was są zarażone wirusem, który może wywołać śmiertelny nowotwór.
Niestety, wirus brodawczaka ludzkiego rzadko daje objawy, zwłaszcza na początku. Onkogenne typy tego wirusa powodują zmiany w komórkach nabłonka szyjki macicy. Zmiany te stają się złośliwe w ciągu od 3 do 10 lat. Przez większość tego czasu nie ma objawów, dlatego jeżeli kobieta nie bada się regularnie, nie jest w stanie zorientować się, że czas na leczenie. Do niepokojących objawów należy zaliczyć: upławy, krwawienia poza miesiączką, częste nawracające infekcje.
Cytologia ratuje życie
Badanie cytologiczne powinny wykonywać kobiety po 25. roku życia lub młodsze, jeżeli rozpoczęły współżycie. Cytologia polega na wprowadzeniu do pochwy niewielkiej szczoteczki, na którą nabiera się próbkę nabłonka i śluzu z dwóch miejsc szyjki macicy. Wyniki są gotowe po kilku dniach. Wykazują one, czy komórki nabłonka przejawiają niebezpieczne zmiany. Wartość cytologii jest duża o tyle, że pokazuje ona także stany przednowotworowe, w których skuteczne wyleczenie jest stosunkowo proste. Wystarczy wykonywać to badanie raz na trzy lata, aby mieć pewność, że rak szyjki macicy nam nie grozi i nawet się do nas nie zbliża.
Cytologia jest szczególnie ważna, jeżeli należysz do grupy wysokiego ryzyka, czyli masz więcej niż 25 lat, często zmieniasz partnerów seksualnych, wcześnie rozpoczęłaś współżycie, palisz tytoń i zażywasz hormonalne środki antykoncepcyjne.
Sprawdź, czy Twoje życie nie jest zagrożone. Cytologię można wykonać w każdym gabinecie ginekologicznym w ramach NFZ lub na własny koszt, np. w www.gabinetginekologicznybialystok.pl.
Dodaj komentarz