Wszystko, co musisz wiedzieć o „smoky eyes”

Znudzona standardowym makijażem oczu? Chcesz kusić zniewalającym spojrzeniem, które oczaruje każdego napotkanego przez Ciebie mężczyznę? A może marzy Ci się make-up w stylu gwiazd Złotej Ery Hollywood? W takim razie powinnaś spróbować ze „smoky eyes”, czyli współczesną wersją makijażu Kleopatry! Pierwszy raz spotykasz się z tą nazwą i nic nie wiesz na ten temat? W takim razie koniecznie zapoznaj się z poniższym tekstem! Podpowiadamy w nim, jakie kosmetyki powinnaś przygotować do „smoky eyes” oraz jak sprawić, że pod wpływem Twojego wzroku, zabije niejedno męskie serce.

Co to jest „smoky eyes”?

„Smoky eyes” to nic innego, jak wieczorowy makijaż oka, które dzięki użyciu ciemnych tuszy, cieni i eyelinerów sprawia, że Twoje spojrzenie staje się „przydymione”, a tym samym bardzo uwodzicielskie. Co ciekawe, od kilku lat w ten sposób malują się właściwie wszytkie gwiazdy i celebrytki, bez względu na wiek. Tylko na tegorocznej gali oscarowej w „smoky eyes” pokazały się Kirsten Dunst (wybrana przez większość portali i czasopism modowych najładniej pomalowaną gwiazdą wieczoru), nominowane do głównej nagrody Saiorse Ronan i Jennifer Lawrence oraz zawsze stylowa i elegancka Charlize Theron. Skąd taka popularność tego makijażu? Sekret tkwi w niezwykłym połączeniu – „smoky eyes” podkreśla jednocześnie seksapil i elegancję, dlatego tak chętnie stosowany jest w reklamach, na pokazach mody czy sesjach fotograficznych.

Jakie kosmetyki potrzebne są  do „smoky eyes”?

W drogeriach znajdziesz wiele produktów, które potrzebne są do wykonania efektu „przydymionego oka”. Musisz zaopatrzyć się w bazę pod cienie, ale przede wszystkim w bardzo dobrą czarną kredkę do oczu. Wybieraj te, które mają miękką konsystencję – ułatwi Ci to aplikację. Najlepszym wyborem będą kredki: Estee Lauder Automatic Eye Pencil Duo, Rimmel Exaggerate Waterproof Eye Definer i Lancome Khol Hypnose, które znajdziesz m.in. https://www.perfumeria.pl/. Nie zapominaj też o cieniach! Potrzebujesz matowego czarnego i szarego oraz błyszczącego jasnego. Pamiętaj, cienie starczają na długo, więc warto zainwestować w te nieco droższe, ale lepszej jakości, np. Rimmel Glam Eyes Quad Eye Shadow czy Pupa Pupart Eyeshadow. Na rynku dostępne są też specjalne paletki do “smoky eyes”. Oferują je marki theBalm i Bourjois. Potrzebny będzie Ci też tusz do rzęs, oczywiście w kolorze czarnym.

Jak wykonać „smoky eyes”?

Nie ma się co oszukiwać, wykonanie tego makijażu wymaga praktyki, ale nie ma przecież rzeczy niemożliwych! Jeśli wybierasz się na bankiet lub wesele „smoky eyes” to idealne rozwiązanie. Gdy nałożysz już podkład, możesz spokojnie zaczynać. Zanim zaczniesz używać kredki, powinnaś nałożyć na powiekę bazę pod cienie i delikatnie ją przypudrować. Następnie, ruchomą część górnej powieki i linię dolnych rzęs pomaluj czarną kredką i rozetrzyj pędzelkiem. Gdy już to zrobisz, na górną powiekę nałóż matowy, czarny cień kierując go w stronę łuku brwiowego. Nie zapomnij też o dolnej powiece, a zwłaszcza linii rzęs! Na inny pędzelek (lub kawałek gąbki) weź trochę jasnego cienia i rozetrzyj nim granice cienia czarnego (staraj się, aby kolory przechodziły płynnie). W wewnętrznym kąciku oka rozsyp trochę jasnego cienia, a następnie obrysuj czarną kredką brzegi powiek. Na koniec wytuszuj rzęsy. Makijaż przyśpieszający bicie męskich serc gotowy!