Wiele osób nie przepada za wizytami u dentysty, obawiając się bólu czy odgłosu dentystycznych przyrządów. Z różnych powodów, także lekarz rodzinny, internista ma grono antyfanów, którzy nawet przy przeziębieniu nie lubią leczyć się farmakologicznie. Jest duża rzesza zwolenników naturalnych, domowych sposobów na przeziębienie.
Ma to wiele zalet, ponieważ przy katarze i niegroźnym kaszlu, nie warto rozpoczynać leczenia antybiotykiem – z czasem nasz organizm może być na lekarstwa coraz bardziej odporny. Niewątpliwie uczymy się też radzić sobie w trudnych chwilach, bez potrzeby odwiedzin w aptece w środku nocy.
Jakich sztuczek nauczyły nas babcie?
Często słyszymy zdanie, że chorobę trzeba wyleżeć. Jest to bardzo trafne stwierdzenie. Nawet podczas zwykłego na pozór przeziębienia, warto zrobić sobie wolno, odpocząć pod kocem, odprężyć się, poczytać książkę, wypić gorący napój. Nie jest wskazane, by się przemęczać, ubierać się niestosownie do pogody, czy spędzać czas na zimnym powietrzu.
Najbardziej znane domowe sposoby na przeziębienie to picie ciepłego mleka z miodem i czosnkiem. Większość ludzi krzywi się na samą myśl o takim specyfiku, aczkolwiek jest on skuteczny. Wśród sposobów na przeziębienie wymienia się też bardziej przyjemne mieszanki, takie jak herbatę z imbirem czy zioła, lub rosół. Miłośnicy alkoholu ucieszą się na wieść, że warto też napić się grzanego wina, czy wódki z pieprzem. Z kolei są też sposoby, które podobnie jak mleko z czosnkiem mrożą krew w żyłach. Należy do nich… gęsi smalec. Mówi się jednak, że gorzki lek najlepiej leczy – dotyczy to również lekarstw obrzydliwych i nieładnie pachnących.
Kiedy jednak domowe sposoby nie wystarczą?
Należy pamiętać, że każdy organizm reaguje na różne czynniki inaczej. Może okazać się, że jedna osoba będzie w formie, zupełnie zdrowa po jednym dniu spędzonym w ciepłym łóżku, zaś na drugą osobę nie działa wygrzewanie choroby, w połączeniu z herbatką z imbirem, czy z mlekiem z czosnkiem. Jeśli przedstawione wyżej sposoby nie działają po kilku dniach, należy niezwłocznie udać się do lekarza.
Nieleczona choroba może się rozwinąć i okaże się, że możemy potem długo dochodzić do siebie za pomocą antybiotyków, czy nawet zastrzyków – tak bardzo przez nas nielubianych. Najlepiej po prostu zapobiegać przeziębieniu – dołączać do diety witaminy, czy różnego rodzaju suplementy. Warto się też wysypiać i prowadzić zdrowy styl życia – przede wszystkim jeść owoce. Każdy słyszał o powiedzeniu: ‘’ An apple a day keeps the doctor away’’, czyli ‘’Jedno jabłko dziennie, trzyma lekarza z dala ode mnie’’. Ponadto nie wolno zapomnieć o odpowiednim ubiorze – należy ubierać się odpowiednio do warunków pogodowych. Także sport jest naszym sojusznikiem. Zależnie od pory roku, możemy wybierać spośród wielu dyscyplin i regularnie je uprawiać. Wszystkie te czynniki sprawiają, że będziemy mniej podatni na przeziębienie. Możemy też zdecydować się na branie jakichś suplementów na odporność, zwłaszcza jesienią i zimą, gdzie poziom zachorowalności jest największy.
O
Jestem pasjonatką dosłownie wszystkiego co kobiece i chcę się dzielić swoją wiedzą w tym zakresie. Udzielam moim czytelniczkom różnego rodzaju porad na kwestie, które je interesują. Nierzadko poruszam także tematy tabu.
Bardzo przydatny artykuł. Jak jestem przeziębiona, to tylko czosnek. Jednakże widzę, że jest wiele innych, bardzo dobrych metod. Jestem
osobiście w pierwszej kolejności próbuje leczyć się nie
farmakologicznie. To jest czysta chemia a natura to zawsze natura.
Naturalnie zawsze przynosi
efekty.